Konie Belgijskie - historia i charakterystyka rasy

Konie belgijskie (Brabanty) należą do starożytnych ras europejskich, które przyczyniły się do rozwoju wielu innych ras zimnokrwistych, np.: Shire, Clydesdale albo koni reńskich.

Pochodzenie, historia rasy

Tak jak w przypadku innych ras pociągowych za przodków rasy uznaje się duże, czarne konie flamandzkie, które występowały na terenach Brabancji już przed okresem panowania Cezara (100-44 lata p.n.e), a w średniowieczu cieszyły się popularnością, jako konie rycerzy. Prawdopodobnie pochodziły one od zwierzęcia znanego jako koń leśny albo dyluwialny.

Pierwsze wzmianki dotyczące konia belgijskiego dotyczą okresu rzymskiej okupacji terenów należących do współczesnej Belgii.

Od XI do XVI wieku konie pociągowe wykorzystywano, jako rumaki bojowe w Brabancji. Następnie używane były do transportu ciężkich narzędzi i innych prac na wsi, w górnictwie, leśnictwie, a także w porcie. Ciągnęły dorożki, powozy konne a nawet statki.

W 1886 r. w Belgii powstała księga stadna "Towarzystwa Konia Belgijskiego".

W 1910 r. około 35 000 belgijskich koni pociągowych zostało wyeksportowanych z Belgii do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Rosji, Szwecji, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Włoch w celu doskonalenia tamtejszych ras koni.

Do Polski sprowadzano konie belgijsie w celu zwiększenia, umasywnienia rasy łowickiej oraz sztumskiej.

Postępująca mechanizacja po zakończeniu II Wojny Światowej doprowadziło do spadku liczby koni belgijskich. Jednak w czasach nowożytnych wzrosło zainteresowanie tą rasą w Ameryce, co przyczyniło się do niewielkiego wzrostu ich liczebności.

Od samego początku hodowla koni belgijskich prowadzona była na bardzo surowych warunkach. Zgodnie z jej założeniami nie można było dopuścić do rozmnażania ogiera, który nie był w pełni zdrowy fizycznie albo przejawiał problemy behawioralne.

Znacznie ograniczona była krzyżówka z innymi rasami. Natomiast klacze przez cały okres ciąży poddawane były wpływom różnorodnych czynników zewnętrznych.

Działania te miały doprowadzić do stworzenia rasy koni wytrzymałych, odpornych, silnych, przystosowanych do klimatu Belgii, ciężkiej pracy na roli oraz społeczno-ekonomicznej zależności od ziemi.

Na pokazach okręgowych oraz krajowym wybierano najlepsze ogiery oraz klacze, które otrzymywały nagrody fundowane przez belgijski rząd. Konie, którym nie udało się zwyciężyć w pokazie na ogół były wyłączane z programów hodowlanych.

Zimnokrwiste konie belgijskie, a także związana z nimi kultura zostały uznane za niematerialne dziedzictwo kulturowe. W centrum Vollezele znajduje się Muzeum belgijskiego konia pociągowego, a w wioskach Pajot Vollezele i Sint-Kwintens-Lennik można zobaczyć posągi przedstawicieli rasy.

Muzeum konia belgijskiego

Wygląd i charakter

Brabanty uznawane są za najpotężniejsze i najsilniejsze konie pociągowe świata. Osiągają ok. 162- 175 cm wzrostu i 700-1200 kg wagi.

W stosunku do reszty ciała głowa konia belgijskiego sprawia wrażenie dość małej. Profil jest lekko garbonosy albo prosty, czoło płaskie a uszy niewielkie. Szyja muskularna, gruba i krótka.

Kłąb jest słabo zarysowany, niski. Proporcjonalne, długi i silne łopatki czasami bywają stromo ułożone. Klatka piersiowa jest głęboka i szeroka. Zaokrąglony zad jest mocno zbudowany, muskularny.

Krótkie, ale bardzo silne, suche kończyny porośnięte są obfitymi szczotkami pęcinowymi i zakończone dobrze uformowanymi kopytami.

Najczęściej występującym umaszczeniem jest: gniade, kasztanowate, siwe. Najrzadziej pojawia się maść kara.

Użytkowanie

Konie belgijskie wykorzystuje się do prac w rolnictwie i leśnictwie. Poza tym używane są do ciągnięcia ciężkich wozów, jak również do jazdy terenowej i rekreacyjnej. Uczestniczą w pokazach koni, pracują w skansenach.

W krajach, gdzie konina stanowi popularny element diety konie belgijskie hodowane są, jako zwierzęta rzeźne.